Przeglądałam stare posty i kliknęłam na stronę magazynu, do którego w lutym rysowałam.. i zobaczyłam swoje nowe rysunki.
Rysowałam p. Kozakiewicza i p. Czerkawskiego, jednak tylko ten pierwszy był dość charakterystyczny i łatwo go było 'przerobić'. A p. Czerkawski, no cóż, ma kij hokejowy, więc ujęłam jednak coś charakterystycznego ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz:-). Odpowiadam zawsze pod danym postem na moim blogu.
No i za każdym razem sprawdzam co u Was:)
Pozdrawiam!