czwartek, 7 listopada 2013

Wspomnienia z...

z.... :)

Pierwszy raz w swej epoce ołówkowej odwzorowałam całe zdjęcie (pomijając w efekcie końcowym kilka małych szczegółów) i była to ciężka robota (wbrew pozorom) ;-).
Upaćkałam się ołówkiem 9b, żeby czarne było czarne, a białe białe,ale wyszło z tego szare i trudno było doprowadzić rysunek do porządku. Po wielu godzinach się udało.









Czekam z niecierpliwością, aż dodam tutaj 4częściowy obraz..ale trzeba jeszcze trochę poczekać .

Karola

1 komentarz:

  1. świetnie poradziłaś sobie z czarnym tłem, wyszła z tego ładna głębia:) Chyba najbardziej podoba mi się ta dziewczynka, taki słodziak. Pozdrawiam http://heavenlyart998.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:-). Odpowiadam zawsze pod danym postem na moim blogu.

No i za każdym razem sprawdzam co u Was:)

Pozdrawiam!